Views: 23
Wielki Tydzień dla jednych rozpoczyna: Środa Popielcowa, Niedziela Palmowa dla innych Wielki Czwartek dla tych ostatnich Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego. Z wielkim szacunkiem trzeba tu wspomnieć o ludziach, którzy z różnych przyczyn poszczą przez cały rok.
Od kiedy zacząłem zgłębiać wiedzę o religijności na YouTube polegającej na wsłuchiwaniu się w katechezy ks. Dominika Chmielewskiego, czy śp. ks. Piotra Pawlukiewicza mam zupełnie inne podejście, od jakichś czterech lat, do tego jak powinna wyglądać moja religijność. Nie oczekuję teraz od kapłanów, że będą mnie „głaskać po główce”, nawet wolę takich, którzy z początkiem mojego kolejnego etapu religijnego, umieją tak przygotować homilię, aby jednoznacznie pokazała mi, na jakim etapie swojego życia jestem i co w bardzo konkretny sposób powinienem zmienić. Dużo dała mi nauka pewnego zakonnika, który opowiadał, że w jego klasztorze jest taki zwyczaj, co jakiś czas zakonnicy przeżywają taki dzień jakby był ostatnim ich dniem w życiu.
Nie muszę tu dodawać, że najważniejszym etapem tego dnia jest pojednanie z Bogiem, czyli Sakrament Pokuty. Post nie musi być wydarzeniem, który jest rozpisany na kolejne dni kalendarza. Jednym z takich postów, który dla niektórych jest dość trudnym wyzwaniem, jakim jest, to post Medjugorski. Wielu osobom post kojarzy się z powstrzymaniem się od określonych potraw. To tylko uproszczenie, bo poprzez post można złożyć ofiarę z innych przyjemność. Np. ja przyjąłem na czas mojego postu rezygnację z oglądania na YouTube programów kabaretowych. Ponadto od kilku miesięcy zauważyłem, u siebie pewną zależność, że (jestem dziennikarzem) najlepsze teksty piszę, kiedy jestem w Stanie Łaski Uświęcającej. Dlatego moim pragnieniem jest, aby świątecznej spowiedzi nie odkładać na ostatnią chwilę i zawsze jak, najszybciej kiedy popełnię jakiś grzech podjąć to niełatwe wyzwanie i uklęknąć przy kratkach konfesjonału, tym samym przepraszając Pana Boga za swoje grzechy.
Jacek Kalinowski
brat Jacek